Trochę czasu potrzebowałam, aby przekonać się do tego typu kosmetyku. Bo balsamy mają zazwyczaj wygodniejsze i higieniczniejsze opakowania.
Obecnie jednak to właśnie masła stanowią moje ulubione produkty do pielęgnacji i regeneracji skóry ciała.
Aktualnie mam w posiadaniu trzy różne masełka:
- Hipoalergiczne masło do ciała Pat&Rub
- Multiwitaminowe masło do ciała AA Sensitive Nature Spa z serii borówkowej
- Masło do ciała Alverde - Macadamia, masło Shea
Dziś pokuszę się o małe porównanie tych oto trzech maseł.
- OPAKOWANIE
- ZAPACH
Na drugim miejscu umieszczam masło Pat&Rub. Pachnie lekko, morsko, charakterystycznie dla całej hipoalergicznej serii tej marki.
Natomiast zapach masła AA bardzo mnie zawiódł. Oczekiwałam delikatnego, owocowego aromatu, tymczasem masło to pachnie dość dziwacznie, nieco chemicznie, taki winno-chemiczny smrodek. Dlatego też najmniej chętnie sięgam po ten produkt.
- KONSYSTENCJA
Pat&Rub |
AA |
Alverde |
- WYDAJNOŚĆ
- SKŁAD
Na próżno szukać tu parabenów, innych syntetycznych konserwantów, silikonów, parafiny, PEGów, olejów mineralnych itp...
- DZIAŁANIE
Powiem szczerze, że wszystkie moje masełka działają podobnie. Wszystkie są skuteczne, należy używać ich regularnie, aby efekty pozostały na dłużej. Wszystkie trzy wchłaniają się bez problemu i świetnie pielęgnują moją przesuszoną skórę.
Tutaj jednego faworyta nie jestem w stanie wybrać.
- CENA
AA - 56 zł za 200 ml
Alverde - ok. 4 Euro
- DOSTĘPNOŚĆ
Masło AA z tego co zauważyłam jest coraz trudniej dostępne. Kiedyś widziałam je w Douglasie, ale kiedy chciałam je zakupić kilka tygodni temu, znalazłam je dopiero w jakiejś aptece, ostatnia sztuka...
Natomiast produkt marki Alverde można kupić jedynie w drogeriach DM, których w Polsce niestety nie ma...
PODSUMOWANIE
Wszystkie masła są skuteczne i godne polecenia, ale ja zdecydowanie najchętniej sięgam po produkt marki Alverde. To w nim właśnie najbardziej odpowiada zapach, konsystencja, no i cena :)
Ciekawa jestem, czy znacie któreś z tych trzech masełek?
A może polecacie jeszcze coś innego?
Całuję Was wiosennie!
Justynko świetne te maselka musze przyznać, ja chyba mam to z Alverde ale czeka na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuńMonisiu, ciekawa jestem, czy spodoba ci się to masełko Alverde. Ja bardzo sie cieszę, że je odkryłam, bo jest tanie i dla mnie bardzo dobrze dostępne ;)
Usuńmam ochotę zakupić jakieś masełko Alverde ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio widziałam dwie różne wersje zapachowe masełek z Alverde :)
UsuńMiałam ochotę na masło AA, ale cena mnie nie przekonuje ;) Za to byłam bardzo zadowolona z masła Alverde. Trochę się mazało, ale lubię gdy nawilżacze zostają dłużej na skórze :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki AA, ale zapach tego masła kompletnie do mnie nie trafia. Uważam, że produkt nie jest wart tej wysokiej ceny. Jak widać na przykładzie Alverde, tańsze kosmetyki potrafią byc lepsze! :)
UsuńChętnie bym wypróbowała Pat&Rub i Alverde:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że byłabyś zadowolona :)
UsuńNo popatrz..ja okropnie nie lubiłam tego alverdowskiego masełka.. wymęczyłam do stóp ale zapach, konsystencja były dla mnie nie ...trudne :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że to eco AA nie zachwyca..
Z P&R nie miałam jeszcze masła - ale jak już to najbardziej mam ochotę na wersję otulającą..
W ostatnim okresie czasu masło Floslek najbardziej się u mnie sprawdza :)
Ja tego z Flosleku jeszcze nie znam...
UsuńSzkoda, że nie polubiłaś się z tym z Alverde ;)
Ale wiadomo, to co dla mnie dobre, niekoniecznie musi służyć komuś innemu :)
Masła Alverde jeszcze nie miałam, ale chętnie też wypróbuję jak będzie okazja. Pat&Rub bardzo lubię, a ostatnio zakochana jestem w swoim L'Occitane. :)
OdpowiedzUsuńPamiętam Dorotko, że uwielbiasz różane masełko L'occitane :)
UsuńBardzo polecam Alverde, choć różanej wersji zapachowej niestety nie ma ;)
Nie szkodzi kochana, inne zapachy też lubię. :)
UsuńTo świetnie :-)
Usuńani jednego nie używałam
OdpowiedzUsuńMoże będziesz miała okazję :)
Usuńspodziewałam się co najmniej kilkunastu, ale widzę, że u Ciebie kolekcja skromna. u mnie lista wyszłaby sporo dłuższa, lubię mieć wybór i uwielbiam tę konsystencję! :) lubię serię hipoalergiczną P&R, ale akurat mam z niej balsam (okropnie niewydajny, lepiej faktycznie zainwestować w masło)
OdpowiedzUsuńPonieważ dopiero od niedawna używam maseł, stąd też narazie skromna kolekcja. Mam jeszcze 2 masła do stóp ;)
UsuńOprócz tego mam kilka balsamów, mleczek oraz olejków do ciała ;) które również muszę wykonczyć ;)
Mam jedno masło z Pat&Rub i jestem z niego bardzo zadowolona, ale w takim razie chętnie wypróbowałabym to z Alverde ;)
OdpowiedzUsuńAlverde jest dużo tańsze od P&R, a moim zdaniem jeszcze fajniejsze :)
UsuńBrałabym wszystkie :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są fajne :)
UsuńNie miałam żadnego i jeśli już miałabym wybrać to Alverde :) pozostałe są zdecydowanie za drogie,zawsze wybieram mazidła do ciała do 20 zł :)
OdpowiedzUsuńNie warto przepłacać, skoro za kilka euro możemy mieć tak fajne masełko, jak Alverde :)
Usuńwszystkich bym chciala wyproboowac ;d
OdpowiedzUsuńłapię te wiosenne buziaczki :*
Mam nadzieję, że bedziesz miała okazję :)
UsuńMasełek nigdy za wiele :)
uwielbiam maselka do ciala! uzywalam juz rozne rozniaste - Palmers, Nivea, Dove, TBS, Ziaja, ALong Came Betty, Sanctuary. Zawsze mam jakies pod reka i w zapasach :)
OdpowiedzUsuńz pokazanych przez Ciebie nie mialam zadnego, ale wszystko przede mna :)
No właśnie, wszystko przed tobą :-)
UsuńZ wymienionych przez ciebie masełek używałam jedynie z Ziaji kakaowe (super zapach) oraz TBS (jak dla mnie zbyt duszące).
ja aktualnie używam masełka z farmony tutti frutti - już drugie pudełeczko(wcześniej inny zapach :-p) .Ale właśnie się kończy i wypadałoby się rozejrzeć za czymś nowym :)
OdpowiedzUsuńTutti Frutti pachną przecudnie :-)
Usuńze względu na zapach wybrałabym masełko Alverde :) kiedyś z pewnością go kupię :)
OdpowiedzUsuńKup koniecznie :-)
Usuńhej, pisałam już dawno na moim blogu, że również uwielbiam to masło alverde:) porządnie nawilża i ma super konsystencję:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że również i ty jesteś zadowolona z tego masełka :-)
UsuńTo będzie stały bywalec w mojej łazience ;-)
używałam masełka z AA i bardzo polecam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Miałaś to samo masełko AA?
UsuńPozdrawiam :-)
Uwielbiam masła do ciała :) Zarówno te naturalne jak i typu karmel cynamon z tutti frutti :) Z Alverde niestety masełka jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńTo mam nadzieję, że będziesz miała okazję wypróbować masło Alverde.
UsuńJa ostatnio używam właśnie najchętniej maseł, balsamy poszły w odstawkę ;-)
To prawda masełka przeżywają renesans. I słusznie, bo są fajne :]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam <3
Tak, ja już nawet wolę masła nod balsamów :-)
UsuńPozdrawiam!
Chciałam kupić coś z Pat&Rub, jak byłam w Pl, żeby się dowiedzieć, co to za marka, ale w szale innych zakupów zapomniałam o tym:)
OdpowiedzUsuńJa maseł raczej nie używam, miałam jakiś czas temu TBS i nie byłam jakoś specjalnie zadowolona, także już nie kupię ponownie, za to kocham spray aloesowy od Vaseline i jak mi się skończy on i jego żelkowy brat, to na pewno spróbuję inne rzeczy z tej firmy:)
Pamiętam właśnie, że niedawno pisałaś o Vaseline i że świetnie się u ciebie sprawdza :-)
UsuńJa kiedyś też miałam masła z TBS, w sumie 3 sztuki, różne wersje zapachowe. Niestety z żadnego nie byłam jakoś zadowolona i nie zużyłam do końca...
Masełko Alverde chętnie bym chciała poznać bliżej:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne jest, warto je bliżej poznać :-)
UsuńZ tych 3 żadnego nie miałam, ale lubię masła do ciała - za opakowania też, dla mnie są wygodniejsze :)
OdpowiedzUsuńTak, ja teraz bardzo doceniam te słoiczkowe opakowania :-)
Usuńuwielbiam masła do ciała i z chęcią bym przetestowała wszystkie trzy ;)
OdpowiedzUsuńTo życzę ci, żebyś mogła je przetestować jak najszybciej :-)
Usuńja kocham masła! wszelkie ! lubię te z Pat, AA SPA i Alverde, do tej gromadki zaliczyłabym jeszcze limitowane owocowe masełka Balea i TBS :D
OdpowiedzUsuńZ AA bardzo chciałam kupić sobie to kokosowe, które kiedyś pokazywałaś na blogu, niestety nigdzie go nie znalazłam...
UsuńCieszę się, że lubisz podobne masła :-)
Z Balei jeszcze nie miałam, a z TBS pachniały mi zbyt intensywnie ;-)
Ja również długo nie mogłam się przekonać do masełek. Zupełnie nie pasowała mi forma, no bo jak to, pchać tam paluchy do środka, wchodzi to później pod paznokcie... Do czasu... Jak już spróbowałam to przepadłam. I najbardziej odpowiada mi konsystencja takiego masła, masła. To znaczy gęste i zbite. No a że przeżywam właśnie fascynację masełkami TBS to już wiadomo ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, co do formy masełek miałam to samo :-) Dziś uwielbiam te słoiki ;-)
UsuńKiedyś miałam 3 różne z TBS, ale nie odpowiadały mi trochę zapachy ;-)
To AA masełko zaciekawiło mnie.
OdpowiedzUsuńdm-owskie jasełka tez bardzo lubię. Teraz maja nowe :) muszę je koniecznie obejrzec.
Buziaki und schönen Sonntag :******
Dir auch einen schönen Sonntag, Süße!
UsuńMasło AA samo w sobie nie jest złe, ale ten zapach to niewypał ;-)
Myślę, że inne wersje pachną ładniej!
Z Twojej trójki znam tylko masełko Pat&Rub i je uwielbiam. Bardzo zaciekawiłaś mnie produktem Alverde, będę o nim pamiętała. Od siebie natomiast mogę polecić masła do ciała Organique, są świetne :)
OdpowiedzUsuńDzięki, jak tylko będę miała okazję, to wypróbuję Organique :-)
UsuńJeśli chodzi o pudełka to najbardziej przypadł mi niebieski design Put&Rub a potem AA. Żadnego z tych masełek nie miałam, a cenowo na razie mnie odstraszają (przynajmniej te dostępne stacjonarnie) :(. Ale chętnie wypróbowałabym to masełko od AA.
OdpowiedzUsuńAlverde jest niedrogie, ale niestety ciężko dostępne...
UsuńNie znam i chyba nie poznam - zwłaszcza P&R - nie lubię ich kosmetyków ;/
OdpowiedzUsuńNo chyba że tak ;-)
UsuńUwielbiam masła Pat&Rub, a seria hipo, to zapachowo moja naj naj :)
OdpowiedzUsuńKocham też masła Organique! :)
To super!
UsuńA Organique chcę koniecznie wypróbować :-)
Właśnie wykończyłam ten z PAT&RUB. Będę za nim tęsknić!
OdpowiedzUsuńTo koniecznie spraw sobie kolejne :-)
UsuńSzkoda, że w Polsce nie ma dostępu do Alverde :(
OdpowiedzUsuńNo szkoda... Z tego co wiem, to na Allegro można sporo znaleźć :-)
Usuńjejku, Kochana uwielbiam masla do ciala! mmmnaim!!!
OdpowiedzUsuńTo świetnie :-)
UsuńJa również uwielbiam, od niedawna wprawdzie ;-)
Ja jakoś do tej pory masłom do ciała skusić się nie dałam... kojarzą mi się z czymś ciężkim, a ja jednak wolę lżejsze konsystencje. Chociaż z tego, co piszesz, trochę jestem w błędzie.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, Kochana, ja spodziewałam się konsystencji maslowej, a tu proszę... ;-)
UsuńNp. Pat&Rub jest lekkie i puszyste niczym krem do twarzy :-)
poczułam się skuszona na masełko Alverde.. a z P&R ten hipoalergiczny też korci - czeka akurat na mnie balsam z tej serii... a póki co zachwycam się rosyjskim musem;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Rosyjski mus - brzmi świetnie :-)
UsuńA na Alverde warto się skusić. Zresztą ty znasz i lubisz sporo kosmetyków tej marki :-)
Pozdrowionka!
masełka ...uwielbiam je:P
OdpowiedzUsuńTo świetnie! :-)
UsuńNie ma to, jak dobre masło ;-)
Mnie się bardziej podoba opakowanie Alverde :-) Nie miałam ani jednego masła, za Alverde się obejrzę w DMie ;-)
OdpowiedzUsuńRozglądnij się koniecznie :-)
UsuńOprócz tej wersji zapachowej Alverde wypuściło na rynek edycję limitowaną masła o zapachu owoców leśnych :-)
Nie mialam żadnego z nich, ale firmę AA bardzo lubię, więc pewnie na nią bym się zdecydowała ;)
OdpowiedzUsuńJa także bardzo lubię AA :-)
UsuńBezapelacyjnie jestem fanką masełek Pat&Rub, za to AA borówkowe rozczarowało mnie na całej linii :(
OdpowiedzUsuńNo właśnie, a tyle oczekiwałam od tego AA... Bo generalnie bardzo lubie kosmetyki tej marki...
UsuńMuszę przyznać, że ja też z balsamów przerzuciłam się na masła do ciała. Mają lepsze składy, treściwszą konsystencję i lepiej nawilżają :) Z Twojej trójeczki nie miałam żadnego :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą całkowicie :) Masełka są najlepsze :)
Usuńtakich masełek nie używałam jeszcze, ale uwielbiam masła z bath&body works, przede wszystkim za zapachy i dobre nawilżenie, ale lubię czytać takie posty bo można poznać jakieś nowe produkty i znaleźć coś dla siebie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa z Bath&Body Works jeszcze niczego nie miałam, ale może kiedyś będę miała okazję wypróbować :)
UsuńMaselka pat&rub testowalam i lubię, chociaż tej wersji nie miałam :)
OdpowiedzUsuńA którą wersję znasz? :)
UsuńZ tej trójeczki znam masło z AA, ale w wersji z granatem. Ogromnie ją polubiłam, zarówno za zapach, konsystencję, jak i działanie :)
OdpowiedzUsuńCzyli wersja z granatem ładnie pachnie :)
UsuńBardzo mnie kusi Alvedre i chciałabym takie masełko :) Obecnie mam kakaowe od Alterry i również się spisuje, ale nie jestem zadowolona w 100%, bo trochę śmierdzi :(
OdpowiedzUsuńZapach może naprawdę zniechęcić ;)
Usuńzawsze mmnie kusili alverde
OdpowiedzUsuńWiesz, ja już trafiłam na sporo bubli z Alverde. Ale ostatnio mam szczęście, odkrywam całkiem fajne produkty! :)
UsuńNarobiłaś mi ochoty na masełko Alverde :) Ja obecnie stosuję masełka Farmony i P&R z linii Home SPA - świetne i takie treściwe :)
OdpowiedzUsuńZapach linii Hipoalergicznej bardzo lubię, pewnie przypadłoby mi do gustu to masełko :)
Natomiast z AA mam masełko Energetyzujące, z Limonką i powiem, że mam takie samo zdanie, zapach bardzo mnie rozczarował, czuć chemiczne nuty, a działanie niezłe :)
Buziaczki Kochana ;*
Masełek z Farmony jeszcze nie znam, a z linii Home Spa z P&R miałam już balsam do rąk :)
UsuńMyslę, że masełko hipoalergiczne przypadło by ci do gustu, choć jest pewni lżejsze, niż Home Spa.
Szkoda, że te masła AA tak śmierdzą... ;)
Całuję mocno, Kochana!! :)
Alverde kuszące nie powiem :) ... ale nieźle tez to od P&R się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńObydwa masełka są świetne :)
UsuńTo masło z Alverde prezentuje się najlepiej i myślę, że gdybym używała maseł do ciała, to kupiłabym właśnie to.
OdpowiedzUsuńMnie również Alverde odpowiada najbardziej. A zaraz po nim jest P&R :)
UsuńZ produktem Alverde spotykam się po raz pierwszy. Musze to zmienić. Póki co moim ulubieńcem jest P&R:)
OdpowiedzUsuńP&R jest świetne :-)
UsuńA Alverde to tańsza i też fajna alternatywa :-)
nie miałam żadnego z tych masełek :)
OdpowiedzUsuńTo może kiedyś będziesz miała któreś z nich :-)
Usuńja preferuję zapachy mocno owocowe, chyba mam tak od zawsze
OdpowiedzUsuńTo te masła pewnie nie zadowoliłyby cię pod względem zapachu ;-)
UsuńJa lubię mocne owocowe zapachy w żelu pod prysznic. Natomiast mazidła wolę neutralne :-)
Masłem Pat&Rub bym się wysmarowała ;-)
OdpowiedzUsuńBo naprawdę fajne jesy :-)
UsuńChyba przez Ciebie jutro pomaszeruję do sklepu ;) Super post !
OdpowiedzUsuńCieszę się :-)
UsuńTo pochwal się, co kupiłaś :-)
super maselka :) ja osobiscie goraco polecam masla do ciala z BIELENDY :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Ok, z Bielendy jeszcze nie próbowałam, ale będę je miała na uwadze :-)
UsuńPat&Rub hhm ciekawie wygląda
OdpowiedzUsuńA i zawartość jest bardzo fajna :-)
UsuńUwielbiam masełka, ale naturalne, takie drogeryjne zawsze nimi doprawiam :) Uwielbiam masło kakaowe z Rossmana, mieszam je z naturalnym kakaowym i stanowi dla mnie świetne nawilżenie z cudnym zapachem + świetnie działa na włosy do kremowania.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z mieszaniem naturalnego kakaowego i drogeryjnego masła! :-)
Usuńmam wielką ochotę na to masło Alverde:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz miała wkrótce okazję, aby je wypróbować :-)
UsuńJa chętnie wypróbowałabym masło z Pat&Rub. :) A ostatnio miałam masło z Ziaji - kozie mleko.
OdpowiedzUsuńI jak się spisało to Kozie Mleko?
UsuńA P&R bardzo polecam :-)
Ja jakoś nie mogę się przekonać do maseł.. mam kilka i stoją tak sobie nieużywane już dłuższy czas.. zdecydowanie chętniej sięgam po mleczka i balsamy. Nie lubię kiedy produkt długo się wchłania.. Pozdrawiam Kochana :*
OdpowiedzUsuńRozumiem to, lecz masła, które tu pokazałam, są bardzo lekkie jeśli chodzi o konsystencję, bardzo szybko się wchłaniają, zwłaszcza to z P&R. Narazie odniechciało mi się balsamów. A kiedyś miałam podobne zdanie do twojego :-)
Usuńnie znam żadnego z tych maseł do ciała, ale chętnie w któreś zainwestuję ;)
OdpowiedzUsuńhttp://izabielaa.blogspot.com/
Mogę ci szczególnie polecić Alverde i Pat&Rub :-)
Usuń:-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zestawienie i porównianie :), kusi mnie właśnie to masło z Pat&Rub, chcociaż to z AA też wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJeżeli spodobałby ci się zapach tego AA, to pewnie będziesz zadowolona także z działania :-)
UsuńNa to masło z Pat and Rub już czaję się jakiś czas :D
OdpowiedzUsuń