Wcześniej wielokrotnie już przechodziłam koło półki z kosmetykami Ahava, jednak dopiero niedawno skusiłam się na pierwszy zakup.
Jak zapewnia producent, wszystkie produkty marki Ahava zawierają minerały Morza Martwego, które znane są ze swojego dobroczynnego działania na skórę i zdolności do przywracania jej młodego wyglądu.
"Osmoter® jest wyjątkową kompozycją minerałów Morza Martwego, która znajduje się we wszystkich preparatach AHAVA. Optymalizuje ona metabolizm komórkowy, wzmacnia ochronę skóry przed szkodliwym działaniem promieniowania UV oraz znacząco zwiększa jej stopień uwodnienia. Sprawia, że skóra wygląda młodziej, staje się jedwabista i jędrna."
Moją przygodę z marką Ahava rozpoczęłam od kremu na dzień z serii Time to Smooth. Krem ten okazał się być tak wspaniały, że narazie nie rozglądam się za niczym nowym :)
Jest to ochronny krem na dzień, zawierający kompleks 3D, w skład którego wchodzą minerały pozyskiwane z Morza Martwego, antyoksydacyjne ekstrakty z daktyla oraz z alg Dunaliella.
Krem chroni naszą skórę przed wolnymi rodnikami, regeneruje i nawilża, wygładza drobne zmarszczki i linie. Zawiera filrt przeciwsłoneczny SPF15.
Dzięki temu produktowi moja skóra prezentuje się dużo lepiej. Krem jest na tyle lekki, że nie zapycha, nie powoduje świecenia się. Jednocześnie skóra jest przez cały dzień nawilżona, odżywiona, a drobne zmarszczki mimiczne stają się mniej widoczne. Krem stanowi świetną bazę pod podkład, dzięki czemu nie mam problemów z rolowaniem, łuszczeniem itp...
Przez ostatnie kilka miesięcy miałam za to problem ze skórą w okolicy brody, mianowicie co jakiś czas wyskakiwały mi pryszcze i podskórniaki. Od kiedy używam Ahavy, problem właściwie zniknął. Nie stało się to oczywiście z dnia na dzień, zauważyłam poprawę po ok. 3 tygodniach.
Krem ma delikatnie maślaną konsystencję, co jednak nie oznacza, iż źle się wchłania. Wręcz przeciwnie, na skórze nie pozostaje żadna tłusta warstwa.
Produkt zamknięty jest w plastikowym słoiczku, zawierającym 50 ml kosmetyku.
Zachwyty nad kremem Time to Smooth sprawiły, iż mój apetyt na Ahavę znacznie się powiększył. Więc kiedy chciałam sobie kupić nowe serum do twarzy, nie wahałam się zbyt długo i udałam się w kierunku stoiska tej marki.
Serum, a właściwie koncentrat Osmoter, ma za zadanie zwiększyć nawilżenie, rozświetlić, odżywić oraz wygładzić skórę twarzy. A to za sprawą 3-krotnie większego stężenia składnika Osmoter - zbalansowanego połączenia minerałów Morza Martwego. Według zapewnień producenta koncentrat Osmoter ułatwia transport wody w kanałach komórkowych, dzięki czemu skóra staje sie lepiej nawilżona, a drobne zmarszczki stają się mniej widoczne. Koloryt skóry staje się wyrównany, a skóra promienieje i jest rozświetlona. Koncentrat chroni przed działaniem wolnych rodników, a dodatkowo dzięki zawartości olejku arganowego skóra jest doskonale odżywiona i zregenerowana.
Koncentrat można stosować na dzień oraz na noc. Ja nakładam go na dzień, po krem, szczególnie na skronie, na czoło, na policzki, czyli wszędzie tam, gdzie moja skóra najszybciej ulega przesuszeniu.
Koncentrat zamknięty jest w ślicznym szklanym flakonie z pompką, o pojemności 30 ml. Konsystencja przypomina lejącą emulsję. Produkt bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia filmu na skórze.
Zarówno dzięki kremowi, jak i koncentratowi moje problemy ze skórą twarzy znacznie się zmniejszyły. Twarz jest przez cały dzień idealnie nawilżona, a co za tym idzie zmarszczki mimiczne stają sie dużo mniej widoczne. Koloryt jest zdecydowanie lepszy, bardziej wyrównany.
Kosmetyki nie zawierają parabenów, są hipoalergiczne, i nadają się właściwie dla każdego przedziału wiekowego i dla każdego rodzaju skóry. Cena nie należy do niskich (ok. 50 Euro za produkt), ponieważ jednak moim zdaniem kosmetyki te są bardzo skuteczne, warto w nie zainwestować.
Jedyną wadą jest ograniczony dostęp to produktów marki Ahava. Z tego co wiem, to można je kupić w Polsce w Super-Pharm, natomiast ja w Austrii kupuję je w drogerii Müller Markt.
Kosmetyki Ahava bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły i już rozglądam się za kolejnymi zdobyczami z tej marki :)
Ciekawa jestem, jakie macie doświadczenia z marką Ahava :)
Ooto widze, że całkiem dobrze się sprawdziły, a i wyglądają bardzo pozytywnie
OdpowiedzUsuńNareszcie jakieś kremy, które działają :)
UsuńAle mnie zainteresowałaś, musze sie im przyjrzeć:)
OdpowiedzUsuńWarto się bliżej z nimi zapoznać :)
UsuńNie miałam jeszcze do czynienia z tą firmą, ale zaciekawiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńSporo ciekawych kosmetyków można znaleźć w ofercie :-)
UsuńNie znam w ogóle tej firmy. Serum bardzo mnie zaciekawiło. Zajrzę do SuperPharm by przyjrzeć się tym kosmetykom :).
OdpowiedzUsuńPrzyjrzyj się koniecznie :-)
UsuńMnie te kosmetyki bardzo pozytywnie zaskoczyły!
Krem widzę, sprawdził się i jesteś zadowolona:) osobiście nie poznałam jeszcze tej marki, ale widać że warto po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńSprawdził się fantastycznie!
UsuńMarka jest jeszcze trochę mało znana w Polsce, ale myślę, że to jeszcze kwestia czasu :-)
Pierwszy raz widzę, ale z chęcią wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńBo to jeszcze mało popularna marka w Polsce, ale moim zdaniem jest świetna! Przynajmniej jeśli chodzi o te dwa produkty. Ja mam zdecydowanie ochotę na jeszcze więcej z Ahavy :-)
Usuńniestety nie znam tej firmy, ale bardzo mnie nia zaciekawilas, szczegolnie serum do twarzy :) ciezko trafic teraz na kosmetyki pielegnacyjne, ktore dziala :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, Justynko, nie jest łatwo znaleźć coś, co jest skuteczne...
UsuńSama długo szukałam, ale teraz wiem, że z marką Ahava pozostanę na dłużej ;-)
Nigdy wcześniej nie spotkałam się z ta marką,ale teraz widzę,że muszę ja bliżej poznać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,świetna recenzja :)
Warto poznać ja bliżej :-)
UsuńTym bardziej, że oferta jest naprawdę bogata :-)
Pozdrawiam! :-)
Miałam przyjemność poznać markę ze strony peelingu i kremu do twarzy - time to hydrate - z obu byłam bardzo zadowolona..sprawowały się wyśmienicie. Szczególnie krem mi odpowiadał - kiedy już zużyję to co mam w zapasach to na pewno do niego wrócę aaalbo sięgnę po Twoje propozycje ;)
OdpowiedzUsuńJa na pewno skuszę się na ten peeling :-)
UsuńCieszę się, że i ty jesteś zadowolona z kosmetyków tej marki! :-)
No dobra, przyznam się, że poczułam się zaintrygowana :)) Nie znałam wcześniej marki.
OdpowiedzUsuńJa w sumie do niedawna znałam markę jedynie ze słyszenia ;-)
UsuńBardzo się cieszę, że poznałam ją bliżej :-)
Koniecznie muszę zapamiętać :-) Narobiłaś mi "smaka" na te kosmetyki ;-)
OdpowiedzUsuńJa także mam smaka na więcej z Ahavy ;-)
UsuńZgadza się, widziałam produkty Ahava w SP:-D nawet była na nie promocja ale przeszłam obojętnie ,bo nic o marce wcześniej nie słyszałam. ..szkoda, serum mocno mnie zachęcił, a z komentarzy wnioskuję, że i peeling może być ciekawy:-D
OdpowiedzUsuńJa koniecznie chcę spróbować pilingu. Zresztą pielęgnacja ciała także wydaje się interesująca :-)
UsuńTo chyba pierwsza recenzja jaką widzę na ich temat. Już jakiś czas temu zastanawiałam się nad tą marką, a Twoja opinia zdecydowanie zachęca do zakupu. Dobrze, że na razie nie mam do nich dostępu ;) poczekam na więcej postów na ten temat i kupię je z mniejszymi wyrzutami sumienia / portfela ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ta marka stanie się popularniejsza, bo kosmetyki są świetne :-)
Usuńthx;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Również pozdrawiam :-)
UsuńCoraz bardziej intryguje mnie ta marka, ale obecnie nie mam do niej dostępu. Jednak jak będę w Polsce to odwiedzę Super Pharm i może na coś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPodobno w Super Pharm często Ahava jest w promocyjnych cenach :-)
Usuńkosmetyki Ahava znam tylko z recenzji na blogach, sama jeszcze nie miałam nic tej marki, super, że jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie byłam tak zadowolona z kremu do twarzy :-)
UsuńPiękne i eleganckie opakowania :) Ceny faktycznie dość wysokie, ale za tak dobre właściwości pielęgnacyjne chyba warto zapłacić więcej ;) Ja teraz mam zamiar poszukać tych kosmetyków z La Roche Posay, o których napisałas, dzięki :*
OdpowiedzUsuńMasz rację, jeśli coś jest skuteczne, to warto zapłacić trochę więcej...
UsuńCiekawa jestem, czy Effaclar się u ciebie spisze :-)
Jestem szczerze zainteresowana tą marką, więc z wielką chęcią przeczytałam Twoją opinię :)
OdpowiedzUsuńObecnie kremów mam pod dostatkiem, ale oba kosmetyki wciągam na listę "do spróbowania w przyszłości".
Naprawdę warto wypróbować :-)
UsuńMarka kusi ;>
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto się skusić :-)
UsuńBrzmi ciekawie, kompletnie nie znam tej marki.
OdpowiedzUsuńNarazie marka ta jest mało popularna, ale mam nadzieję, że to się zmieni :-)
UsuńNie wiem czemu zawsze omijałam te kosmetyki, będę musiał się im bliżej przyjrzeć:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto się bliżej przyjrzeć :-)
UsuńJa uwielbiam kosmetyki AHAVA, są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńKochana, ciekawa jestem, co możesz polecić :-)
Usuńjeszcze zadne, ale zaciekawilas mnie kochana :)
OdpowiedzUsuńidé szukac tych kremów dla mojej mieszanej skóry :)
buziaki i milego dnia
Warto poszperać w ofercie tej marki, ja sama pewnie się jeszcze na coś skuszę :-)
UsuńBuziaczki! :-*
A mnie ciekawi co masz na celowniku, bo akurat z pielęgnacji twarzy mam już faworytów i na razie nie planuję nic nowego. Może kiedyś, kto wie ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, kto wie ;-)
UsuńCzęsto bywają w promocji z PL, zastanawiałam się dlaczego. Myślałam, że się nie sprzedają, że to jakiś bubel. A tu proszę, same pozytywy :)
OdpowiedzUsuńTa marka jest jeszcze dosyć mało znana w PL, może stąd też te promocje :-)
UsuńW każdym razie ja jestem bardzo zadowolona :-)
Zainteresowałaś mnie. Wcześniej o tej marce nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Już dawno żaden krem do twarzy tak mnie zadowolił :-)
UsuńPozdrawiam!
Kuszą bardzo te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :-)
UsuńI ja przyznaje, ze zaciekawilas mnie :) Chetnie przyjze sie produktom tej marki :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto się zainteresować tą marką :-)
UsuńCiekawa jestem tej firmy, nigdy nie miałam nic od nich :)
OdpowiedzUsuńJa także jestem ciekawa innych produktów tej marki :-)
UsuńKojarzę z widzenia tę markę, chyba z aptek? Osobiście jednak nie miałam okazji się bliżej zapoznać. Cieszę się, że tak się polubiliscie. Sama się bliżej przyjrzę jak tylko pozużywam trochę zapasów ;)
OdpowiedzUsuńPolubiliśmy się bardzo :-)
UsuńJa także przez jakiś czas kojarzyłam tą markę z widzenia, aż w końcu zachciało mi się wypróbować ;-)
Kochana ja również obserwuję (#182)
OdpowiedzUsuń:-):-):-)
UsuńNie znam tej marki, w sumie pierwszy raz o niej słyszę. Zaciekawiłaś mnie, muszę się przyjrzeć jak będe w Super-Pharm ;)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam tą markę i chętnie zapoznam się z innymi jej produktami :-)
UsuńWidziałam już kilka razy tą markę na półkach w SP ale jakoś nigdy się nie zatrzymałam na dłużej przy nich, sprawdzę sobie ofertę bo koncentrat zwrócił moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńKoncentrat, czyli w zasadzie serum, jest świetny! :-)
UsuńWiedziałam Justynko, że będziesz zadowolona, mi kosmetyki Ahavy również dobrze służyły, obecnie mam jedynie peeling z ich oferty, bo postanowiłam wpierw zabrać się za swoje " zapasy " przed zakupem nowych :) Kremy pod oczy też godne uwagi :)
OdpowiedzUsuńOsmoter jest na mojej liście - buziaczki Kochana ;*
Cieszę się Tatianko, że podzielasz moją opinię o marce :-)
UsuńJest jeszcze tyle fajnych kosmetyków Ahava, które chcę wypróbować...
Buziaczki!
Obiła mi się tylko gdzieś ta nazwa, ale z kosmetykami jako takimi nie miałam do czynienia. Ale tak to opisałaś, że warto się nimi zainteresować.
OdpowiedzUsuńWarto, Kochana :-)
Usuńpierwszy raz słyszę o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńTrochę mało popularna jeszcze ta marka ;-)
UsuńOstatnio chciałam sobie kupić jakiś krem do twarzy z AHAVA, ale spytałam się czy tam marka jest dobra, to farmaceutka powiedziała, że nie za bardzo. Sama już niw e wiem co o ty sądzić :(
OdpowiedzUsuńHmmm, ja kupiłam sobie ten krem trochę w ciemno, tzn. nie miałam żadnych testerów, jedynie kierowałam się pozytywnymi opiniami innych dziewczyn :-)
UsuńMoja opinia jest jednoznaczna-te kosmetyki są świetne :-)
nadrabiam zaleglosci po tym jak przez tydzien ne odwiedzalam blogow, stad przepraszam ze pisze tak pozno :)
OdpowiedzUsuńjejku skad ty bierzesz te marki?
Nie ma sprawy, Kochana :-)
UsuńA z Austrii znam tą markę, Müller Markt ;-)
Mieliśmy krem na noc Ahava, bardzo miło wspominamy:)
OdpowiedzUsuńNa noc może też kiedyś wypróbuję :)
Usuń