Sezon sandałkowy pora zacząć!

Od dwóch dni mamy w Austrii niemalże letnią pogodę:-) 
A to znak, że pora zabrać się za stopy! 
W ostatnich tygodniach nagromadziłam sporo kosmetyków do stóp, ale dopiero wczoraj mialam motywacje, żeby zrobić sobie porządny pedikiur. 
Dziś chciałabym wam zaprentować moich pomocników do pielegnacji stóp: 
 1. Balea Chłodzący żel do nóg i do stóp - daje przemiły efekt odświeżenia. Żel jednak nie zastąpi użycia kremu do stóp, gdyż efekt pielęgnacyjny jest dosyć znikomy. 
2. Balea dezodorant do stóp - jest to mój pierwszy tego typu produkt, całkiem polubiliśmy się :-) 
 3. Essence lakiery do paznokci z serii Show Your Feet - są przeznaczone specjalnie do paznokci u stóp, podobno są niesamowicie trwałe (w tej kwestii jeszcze nie mam zdania, bo dopiero używam tego lakieru po raz pierwszy). W tej serii dostępnych jest 6 kolorów, ja wybrałam purpurowy z fioletowym shimmerem oraz miętowy :-) 
 4. Essence separator do palców oraz specjalnie zakrzywiony pilnik do paznokci. Pilnik poprzez swój kształt litery S ma ułatwić piłowanie paznokci u stóp. Ja właściwie żadnego uproszczenia nie zauważyłam, ale sam pilnik jest OK. Natomiast separatow niestety sie nie sprawdził. Cieszy oko i jest mięciutki, ale jest stanowczo zbyt wąski. 
 4. Balea Kryształki do kąpieli stóp - bardzo przyjemne, pachnące, ale nie zauważyłam jakiegoś zmiękczenia skóry. 
 5. Balea przezroczyste poduszeczki do butów zapobiegające otarciom 

 6. Pat&Rub Balsam do stóp to już u mnie stały bywalec, koi, nawilża, pielęgnuje
7. Yves Rocher peeling do stóp lawendowy, bardzo go lubię, jest całkiem wydajny, dobrze sobie radzi z usuwaniem naskórka, nie jest drogi. 
 8. A teraz już niekosmetycznie - kupiłam te sandałki w marcu i NARESZCIE mogę je założyć :-) 

Dajcie znać, czy i jakich macie jakiś swoich sprawdzonych pomocników pedikiurowych? 
Buźka i słonecznej niedzieli! 
P.S. Drogie dziewczyny, zachęcam Was do pomocy temu małemu Skarbowi, któremu ja z całego serca kibicuję i życzę wszystkiego najlepszego!

38 komentarzy:

  1. lakiery są prześliczne i buciki też :)
    Wsþółczuję temu dziecku oraz jego rodzicom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :)
      A co do dzidziusia i jego rodziny, to ja bardzo wierze w to, ze wszystko bedzie OK i ze maluch wyrosnie na szczesliwego czlowieka! :)
      Milej niedzieli Żanetko :)

      Usuń
  2. ja dziś też w końcu wyciągnełam sandałki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę że coraz to więcej blogerek kupuje takie odcienie lakierów ; 0 Prześliczne ♥ Obserwuję ; ) Świetny blog ; ) Zapraszam w wolnej chwili do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/ Pozdrawiam ; *

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lakiery sa rzeczywiscie sliczne, mam nadzieje, ze beda trwale :)

      Usuń
  4. przypomniałaś mi, że muszę zrobić pedicure ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miejmy nadzieje, ze to juz najwyzsza pora i ze lato zaczelo sie na dobre :)

      Usuń
  5. Piękne kolorki mają te lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bardzo letnie, zwłaszcza ta mięta fajnie się zapowiada :-)

      Usuń
  6. Specjalne lakiery do paznokci u stop? :) nie wiedzialam, ze cos takiego jest :)

    u mnie tez w manchestet lato zawotalo i chcialam czy nie chcialam pedikiur wykonac musialam, i tez w koncu sandalki letnie moglam zalozyc ;)
    fajne Twoje sandalki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już właśnie kiedyś słyszałam o takich lakierach do paznokci u stóp ;-) Podobno są dużo trwalsze, niż tradycyjne lakiery. Zobaczymy, czy to nie ściema ;-)
      A sandały po raz pierwszy od dawna kupiłam na płaskim spodzie, bo prawie wszystkie które mam, są na obcasie lub koturnie ;-) I te płaskie są niesamowicie wygodne!
      Słonecznego dnia!

      Usuń
  7. wow ile kosmetyków :o Miło z Twojej strony że wspierasz akcję się pomaga ! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie !

    OdpowiedzUsuń
  8. lakiery sa obledne. Chcialabym sprobowac peeling do stop, pewnie pieknie pachnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peeling pachnie całkiem OK, lawendowo, nie każdemu jednak ten zapach się podoba ;-)

      Usuń
  9. Śliczny odcień miętowego lakieru! Ostatnio też się wzięłam mocno za moje stopy, mam nadzieję, że latem będą w świetnej kondycji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napewno :-) Pedik raz w tygodniu, codzienne kremowanie, i stópki są wypielęgnowane ;-)

      Usuń
  10. zostałaś nominowana do tagu
    po szczegóły zapraszam na bloga
    http://gosiamysz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny post! Super, że apelujesz o pomoc dla tego chłopca! Tak powinien robić każdy - kupa ludzi wchodzi na te blogi, czemu więc nie rozpowszechniać informacji o potrzebujących??? POPIERAM POPIERAM POPIERAM!!! Sama o nim napiszę następnym razem :)
    http://splitmyself.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana! Mnie poprostu bardzo poruszyła ta historia z Filipkiem...
      Pozdrawiam!

      Usuń
  12. Jakie ladne buciki :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tylko do tych bucików pasowałoby jeszcze opalić nogi;-)
      A z tym trudniej, bo pogoda kapryśna :-)
      Buziaczki!

      Usuń